czwartek, 4 listopada 2010

Wieńce, wianki, wianeczki

Razem z dziećmi odwiedziłam ostatnio moich rodziców. Wizyta byłam nieco dluższa niż się pewnie nie jedna z Was spodziew. W moim rodzinnym domku spędziłam prawie 3 tygodnie. Dzieli nas pareset ładnych kilometrów, także jak się odwiedzamy to konkretnie i na dłużej :)
Wykorzystując fakt, że dziadek nie musiał codziennie jeździć do pracy, i "rwał" się do zabawy z wnukami, zajęłyśmy się z mamcią "pracami ręcznymi" i tworzeniem cudnych wianków.
Z tego co wiem mama ma już jakieś doświadczenie w tej dziedzinie. Chociażby jej ostatni  wpis jesienny, w którym publikuje zdjęcia wianka z hortensji. Teraz przyszła kolej na mój. Sami spojrzcie.


 A za hortensje to musze tutaj oficjalnie podziękować mojej babci. To ona pozwolila mi naciąć sobie "tyle ile chce" Więc wróciłam do domu z 3 siatkami! Dziękuje babciu!!

 A nad tym wiankiem to myślałyśmy kilka ładnych dni. To znaczy pomysł już był, i to dość prosty, ale gorzej z realizacją!



Mech nie chciał nam sie trzymać wszystko spodalo, wykrzywiało sie... ochhh! W końcu mama wpadła na świetny pomysł i przy wykorzystaniu korków po winie ("ja wiedziałam, że one się jeszcze na coś przydadzą" - słowa mojej mamy :)) uplotłyśmy boski, pachnący, kuchenny wianek!

 
A na koniec z całej donicy zasuszonych róż udało nam się zrobić kilka małych wianków do salonu! Było to zdecydowanie łatwiejsze niż przypuszczałam! Róże trzymały kształt i formę. Prawie w ogóle nie miałyśmy odpadu.


W tle na zdjęciach wianków różanych widać serwetke wyszydełkowaną przez moją kochaniutką siostrzyczke Madzie :) Ciekawe kiedy ona się w końcu tym swoim majstersztykiem z nami podzieli :)
Acha i chciałam jeszcze oficjalnie podziękować dziadkowi moich dzieci czyli mojemy tacie za to, że całym sobą przyczynił się do faktu iż Pauli na każde moje zdanie twierdzące odpowiada mi "no no no no no" albo co jest jeszcze bardziej zabawne "pooowaaażżżnieeee??!!!" Dziękuje TATO!!!

Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie!
Marcia

3 komentarze:

Mała Mi Buka pisze...

Przecudne wianki, zwłaszcza ten z jabłkami(?) ŚLICZNY!

aagaa pisze...

Piękne! Ten z jabłkami i mchem jest niesamowicie oryginalny!
Pozdrawiam

amma pisze...

Duza Mala Mi ten drugi wianek z mchem i z jablkami!Zgadza sie!Troche sie balysmy ze nam te jabka zgnija od tego wilgotnego mchu ale bardzo ladnie sie uszuszyly!
Dziekujemy Wam dziewczyny za komplementy i mile slowa!
Pozdrawiamy serdecznie
Marcia i Mama